-
blogerzy czy bloggersi?22.05.201222.05.2012Witam,
jaka jest liczba mnoga od rzeczownika bloger (którego liczbą pojedyncza już powoduje pytania – bloger czy blogger)? Czy w liczbie mnogiej będą to blogerzy czy blogersi? Rzecz jest o tyle intrygująca, że częściej używaną formą wydają się być blogerzy, ale jednocześnie całkiem niedawno pojawił się film dokumentalny pt. Blogersi, reklamowy zresztą jako film „przedstawiający polskich blogerów”. Czy zatem obie formy są poprawne?
Z góry dziękuję
Ania -
Czekolada po piątych urodzinach Jacka 9.06.20209.06.2020Zastanawiam się, jakie będzie rozumienie dwóch poniższych wariantów:
1. Jacek nie zaznał smaku czekolady, aż do swoich piątych urodzin.
2. Jacek nie zaznawał smaku czekolady, aż do swoich piątych urodzin.
Czy któryś z powyższych wariantów mówi nam coś o zaznawaniu smaku czekolady przez Jacka po ukończeniu przez niego piątego roku życia. Może oba warianty mówią tylko o czasie do piątych urodzin i nijak nie można wywnioskować, czy po ukończeniu piątego roku, Jacek w końcu zaznał smaku czekolady?
-
człowiek czy osoba?
5.01.20085.01.2008Szanowni Państwo!
Osoby są policzalne, ludzie nie. „Wystawę zwiedziło około czterech tysięcy osób (czy ludzi?)” – cztery tysiące to konkretna liczba, ale około sugeruje, że nie zostali oni policzeni co do jednego. „Wystawę zwiedziło czterdzieści tysięcy osób (czy ludzi?)” – brak około sugeruje, że liczba jest dokładna, ale jej wielkość pozwala przypuszczać, że to określenie szacunkowe. Będę bardzo wdzięczna za rozstrzygnięcie.
Magdalena
-
Dlaczego definicja słownikowa leksemu magnes jest zbyt szeroka i wąska zarazem?
30.01.202130.01.2021Szanowny Panie Profesorze, definicja magnesu jest błędna, nawet w tak uproszczonej wersji. Jest jednocześnie zbyt wąska i zbyt szeroka. Magnes nie musi być metalem. Cechą konstytutywną magnesu (trwałego, bo są jeszcze elektromagnesy) jest wytwarzanie trwałego pola magnetycznego. Takie pole magnetyczne może przyciągać inne substancje magnetyczne, w tym niektóre metale.
Z poważaniem
-
Drzwiś zamknęła?10.07.200610.07.2006Witam!
Często słyszę, zwłaszcza u ludzi starszych, ale nie tylko, coś takiego: „Tyś jest głupi” albo „Gdzie wyście są?” czy też: „Drzwiś zamknęła?”. Tego typu wymowa mnie bardzo irytuje. Wydaje mi się, iż jest ona niepoprawna. Czy mam rację?? Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję. -
Dzierżawczość w języku polskim 22.03.201622.03.2016Drodzy sąsiedzi,
chciałbym zapytać o wyrażanie relacji dzierżawczych w języku polskim. W moim języku (czeskim) i w języku polskim są interesujące podobieństwa i różnice dotyczące posesywności.
- Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
Oba języki mają zaimki dzierżawcze: můj/mój, tvůj/twój, svůj/swój, náš/nasz, váš/wasz, čí/czyj .
Oba języki mają też dopełniacz dzierżawczy w 3. osobie: jeho/jego, její/jej, ich/ich.
- Dzierżawczość jest wyrażona odmienionym rzeczownikiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
W obu językach jest tu dopełniacz: můj otec – dům mého otce, mój ojciec – dom mojego ojca, drahý přítel – dům drahého přítele, drogi przyjaciel – dom drogiego przyjaciela - Oprócz tego w języku czeskim są przymiotniki dzierżawcze: otec – otcův dům, přítel – přítelův dům, których nie ma w polskim. Co ciekawe, język czeski odróżnia wyrażenia typu otcův dům od wyrażeń typu dům mého otce – nie możemy powiedzieć můj-otcův dům.
Zauważyłem w języku polskim takie słowa jak Kraków (= ‘należący do Kraka?), Janów (dom), Cieszyn.
W związku z tym mam pytania:
- Jakie są historyczne formy wyrażania dzierżawczości w dawnym języku polskim (rzeczowniki, przymiotniki dzierżawcze, dopełniacz dzierżawczy)?
Czy używaliście kiedyś wyrażeń typu ojców dom? - Kiedy i jak rozwinęły się one do obecnej postaci?
- Co się kryje za dychotomią zaimków (dopełniacz dla 3. osoby versus zaimki dzierżawcze dla pozostałych osób)?
Jan Zidek - Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
-
formy potoczne17.09.200717.09.2007Dlaczego toleruje się tzw. formy potoczne? Spotyka się w internecie opinie, że „to nie błąd, bo tak można pisać potocznie”, ale co z tego, kiedy z poprawną formą wypowiedzi osoba tak pisząca czy mówiąca miałaby już kłopot. Dla wielu osób przyzwolenie na potoczność jest pewnego rodzaju furtką, dzięki której nie muszą czy też nie chcą starać się znać formy poprawnej. Wydaje mi się, że niektórzy nawet nie bardzo wiedzą, kiedy jakiej używać, więc dlaczego nie wymagać tylko tej właściwej?
-
Gdybym pojechała, tobym zobaczyła5.06.20175.06.2017Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc i proszę Państwa o opinię w następującej sprawie. Wiem, że toby powinno się pisać razem. Spotkałam się jednak z zapisem rozdzielnym w jednej z powieści dla dzieci: Gdybym pojechała, to bym zobaczyła … Czy to błąd, czy jednak w pewnych sytuacjach można te słowa zapisać osobno?
Dziękuję.
-
głównonurtowy czy mainstreamowy?10.09.201110.09.2011Szanowni Państwo!
Czy słowo głównonurtowy (w znaczeniu: 'należący do głównego nurtu') jest notowane przez jakieś słowniki języka polskiego? Mimo że często używane i – jak mi się wydaje – poprawnie skonstruowane, jest podkreślane przez wszystkie znane mi automatyczne korektory pisowni. Nie ma go również w słowniku online PWN-u. A doprawdy nie wiem, w czym ustępuje znajdującemu się w słownikach, obco brzmiącemu wyrazowi mainstreamowy.
Z poważaniem,
SW -
Hindusi i Indianie1.12.20131.12.2013Przeglądając właśnie słownik angielsko-polski PWN-Oxford, zauważyłem, że mieszkańcy Indii są wciąż wymieniani jako Hindusi, a autochtoniczni Amerykanie widnieją jako Indianie. Czy te nazwy nie powinny być poprawione już dawno temu? Hindus powinien być osobą wyznającą hinduizm, niezależnie od rasy, a Indianinem powinniśmy nazywać człowieka z Indii, z oczywistych powodów. Czy prócz przyzwyczajenia są jakieś powody, by nie wprowadzać takich zmian?